• Data: 2022-02-14 • Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Proszę o poradę w sprawie członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej. W rejestrze członków widnieje zmarła w lata temu osoba. Nie został wypłacony udział. Pytania:
1) Od kiedy biegnie termin przedawnienia roszczenia o wypłatę udziału? Czy jest to data śmierci członka spółdzielni czy data skreślenia przez WZ tej osoby?
2) Czy żona zmarłego wskazana w deklaracji może przejąć udział w oparciu o art. 16a?
3) Czy osoba nieżyjąca bierze udział w podziale dochodu?
Żona nie zgłosiła roszczenia do dnia dzisiejszego.
Zgodnie z art. 16a ustawy Prawo spółdzielcze spadkobierca zmarłego członka spółdzielni dziedziczy udziały, jeżeli jest członkiem spółdzielni lub złożył deklarację przystąpienia do spółdzielni. Jeżeli spadkobierców jest więcej niż jeden, powinni oni wskazać jednego spośród siebie, który uzyskuje prawo do udziałów, chyba że podzielą oni udziały między tych spadkobierców, którzy złożyli deklarację przystąpienia do spółdzielni. Spółdzielnia nie może odmówić przyjęcia w poczet członków spadkobierców dziedziczących udziały, jeżeli odpowiadają oni wymogom określonym w statucie.
Zobacz również: Likwidacja kółka rolniczego
Zgodnie z art. 29 § 1 ww. ustawy roszczenia o wypłatę udziałów, udziału w nadwyżce bilansowej oraz z tytułu zwrotu wkładów albo ich równowartości pieniężnej ulegają przedawnieniu z upływem trzech lat. Dla określonego w ustawie Prawo spółdzielcze 3-letniego terminu przedawnienia jako termin wymagalności roszczenia o zwrot udziałów należy przyjąć datę ustania członkostwa zmarłego. Członkostwo zaś ustaje z chwilą śmierci osoby zmarłej. Członkostwo jest bowiem bardzo ściśle związane z osobą, której przysługiwało i nie przechodzi ono na spadkobierców. Osoby, które chcą skorzystać z dobrodziejstw jakie związane są z należeniem do spółdzielni, muszą złożyć deklarację członkowską i zostać przyjęci w poczet członków spółdzielni. Z tego powodu stoję na stanowisku, że o ile status spółdzielni nie stanowi inaczej, o tyle owe roszczenie rozpoczyna swój bieg z chwilą śmierci zmarłego członka. Potwierdza to także brzmienie art. 25 § 1 ustawy, który to wskazuje, że członka zmarłego skreśla się z rejestru członków spółdzielni ze skutkiem od dnia, w którym nastąpiła śmierć. A zatem nawet gdy skreślenie nastąpi później, ma ono tylko charakter deklaratywny, bowiem ustanie członkostwa następuje z datą śmierci.
Zgodnie z art. 16a jeśli żona jest spadkobiercą i złoży deklarację przystąpienia do spółdzielni, to dziedziczy udziały po zmarłym. Niemniej, jeśli prócz żony są inni spadkobiercy, to powinni oni wskazać jednego spośród siebie, który uzyskuje prawo do udziałów, chyba że podzielą oni udziały między tych spadkobierców, którzy złożyli deklarację przystąpienia do spółdzielni. Spółdzielnia nie może odmówić przyjęcia w poczet członków spadkobierców dziedziczących udziały, jeżeli odpowiadają oni wymogom określonym w statucie.
Przy spełnieniu powyższych warunków żona składającą deklarację może dziedziczyć udział męża (kwestia zbadania, czy są inni spadkobiercy).
Zgodnie z art. 158 § 1 członkowie wynagradzani są za pracę w formie udziału w dochodzie podzielnym stosownie do wkładu ich pracy. Skoro członkostwo ustaje z chwilą śmierci (zawsze, nawet gdy wykreślenie nastąpi po tej dacie), to z tą datą zmarły nie jest członkiem, a zatem nie ma prawa do udziału w dochodzie. A zatem przy dochodzie (prawie do niego) ustala się aktualną liczbę członków spółdzielni.
W małej wsi pod Lublinem zmarł członek rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Rodzina przez kilka lat nie zajęła się sprawami majątkowymi. Po sześciu latach żona próbowała odzyskać udział, jednak spółdzielnia odmówiła – roszczenie było już przedawnione, bo bieg terminu rozpoczął się w dniu śmierci.
W innej sytuacji, w Wielkopolsce, żona zmarłego członka od razu po pogrzebie złożyła deklarację przystąpienia do spółdzielni. Była jedyną spadkobierczynią, więc spółdzielnia przyjęła ją bez przeszkód. Dzięki temu nie tylko odziedziczyła udział, ale także mogła aktywnie uczestniczyć w pracach i dochodzie spółdzielni.
Na Podkarpaciu rodzina zmarłego członka nie wiedziała, że udziały można dziedziczyć. Przez dwa lata po jego śmierci spółdzielnia wypłacała dochód „na martwy numer”, który nie przysługiwał już nikomu. Po kontroli uznano to za błąd i spółdzielnia musiała skorygować dokumentację oraz wstrzymać wypłaty związane z tą osobą.
Dziedziczenie udziałów w rolniczej spółdzielni produkcyjnej wiąże się z koniecznością podjęcia konkretnych działań przez spadkobierców. Kluczowe znaczenie ma złożenie deklaracji członkowskiej oraz zachowanie trzyletniego terminu przedawnienia roszczenia o wypłatę udziału, który liczony jest od daty śmierci członka spółdzielni. Sam fakt wpisu w rejestrze nie uprawnia do dochodzenia roszczeń – liczy się formalne ustanie członkostwa oraz aktywność spadkobierców. Bez dopełnienia tych warunków udziały mogą przepaść, a prawa do dochodu ze spółdzielni nie przysługują już po śmierci członka.
Potrzebujesz pomocy w sprawach dotyczących udziałów w spółdzielni, dziedziczenia czy przedawnienia roszczeń? Skorzystaj z naszej porady prawnej online – szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu. Przeanalizujemy Twoją sytuację i wskażemy najlepsze rozwiązanie.
1. Ustawa z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze - Dz.U. 1982 nr 30 poz. 210
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika