Indywidualne porady prawne
• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Moja mama niedługo kończy 60 lat, w związku z uzyskaniem prawa emerytalnego starać się będzie o emeryturę z KRUS-u (28 lat składkowych) oraz z ZUS-u (15 lat składkowych oraz macierzyński). W KRUS-ie otrzymała informację, że powinna wydzierżawić pole na 10 lat (np. mnie jako synowi), aby otrzymać pełną emeryturę, w przeciwnym razie otrzyma tylko cześć emerytury. Gospodarstwo rolne rodzice prowadzą wspólnie (ojciec ma 63 lata) również opłaca KRUS od 17 lat, wcześniej pobierał rentę chorobową 22 lata, przed czym 4,5 roku pracował jako górnik). Podobno jeżeli gospodarstwo rolne prowadzone jest wspólnie, nie ma obowiązku sprzedaży, najmu lub dzierżawy gospodarstwa (gospodarstwo 2,5ha). Jeżeli tak nie jest, to na jakiej podstawie ojciec ma opłacać składki w KRUS przez kolejne 2 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, dzierżawiąc pole? Kiedy trzeba złożyć wnioski o emeryturę?
W myśl art. 28 ust. 4 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników uznaje się, że emeryt lub rencista zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej jeżeli ani on, ani jego małżonek nie jest współwłaścicielem, właścicielem lub posiadaczem gospodarstwa rolnego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym i nie prowadzi działu specjalnego, nie uwzględniając gruntów wydzierżawionych na podstawie umowy pisemnej zawartej co najmniej na 10 lat i zgłoszonej do ewidencji gruntów i budynków, osobie niebędącej małżonkiem emeryta lub rencisty, jego zstępnym lub pasierbem, osobą pozostającą z emerytem lub rencistą we wspólnym gospodarstwie domowym, gruntów trwale wyłączonych z produkcji rolniczej na podstawie odrębnych przepisów, w tym zalesionych gruntów rolnych. Zatem uzyskanie możliwości pobierania pełnego świadczenia może zależeć tylko od zaprzestania działalności rolniczej.
W orzecznictwie panuje zgoda, że wypłata części uzupełniającej emerytury lub renty rolnika nie powinna ulec zawieszeniu na podstawie art. 28 ust 1 i 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, gdy ubezpieczony faktycznie nie prowadzi działalności rolniczej (np. uchwała SN z 6 maja 2004 r., sygn. akt II UZP 5/04). Oznacza to, że między określeniem „prowadzenie działalności rolniczej”, użytym w art. 6 pkt 1 i 3, a terminem „zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej” – art. 28 ust 3 – występuje linia demarkacyjna, której granice nie są wyznaczane przez własność lub posiadanie gospodarstwa rolnego (np. wyrok SA w Warszawie z 15.03.2005 r., sygn. akt III AUa 1335/04). Domniemanie zawarte w przepisie art. 38 ust. 1 może zostać obalone przez wykazanie, że rolnik faktycznie nie prowadzi działalności rolniczej (np. wyrok SA w Krakowie z 8 listopada 2005 r., sygn. akt III AUa 2385/04).
Interpretacji powołanego przepisu art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 6 maja 2004 r. (sygn. akt II UZP 5/06, OSNP 2004/22/389), wyjaśniając, że wypłata części uzupełniającej świadczenia rolnika, który będąc właścicielem gospodarstwa rolnego faktycznie nie prowadzi w nim działalności rolniczej w rozumieniu art. 6 pkt 3 ustawy o ubezpieczeniu rolników, nie ulega zawieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i 3 w związku z ust. 4. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że współcześnie rolnik uzyskuje prawo do świadczeń bez konieczności wyzbycia się gospodarstwa rolnego. Z kolei definicja gospodarstwa rolnego nie zawiera żadnego elementu rzeczowego, a określenie rolnika ogranicza się wyłącznie do opisu wykonywanej działalności (przez gospodarstwo rolne rozumie się każde gospodarstwo służące prowadzeniu działalności rolniczej – art. 6 pkt 4 ustawy). Nadto Sąd Najwyższy wskazał, że skoro rolnik uzyskuje prawo do świadczeń nie dlatego, że wyzbył się własności lub posiadania gospodarstwa, lecz dlatego, że z powodu wieku lub stanu zdrowia utracił zdolność do pracy w gospodarstwie rolnym, czyli możliwość jego prowadzenia, to wypłata świadczeń rolniczych nie może kolidować wyłącznie z utrzymywaniem się statusu ubezpieczonego rolnika, wynikającego z prowadzenia przez niego gospodarstwa. Sąd Najwyższy dalej wywiódł, że porównanie ustępów 1 i 4 art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników nie może polegać na zestawianiu pojęcia „prowadzenie (kontynuowanie) działalności zarobkowej” z pojęciem „własności lub posiadania gruntu”, gdyż są to pojęcia nieprzystawalne (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 30 sierpnia 2001 r., sygn. akt III ZP 11/01). Nadając im sens użyteczny dla rozpatrywanego zagadnienia, Sąd zważył, że właśnie z ich niespójności wynika wniosek, iż zawieszenie wypłaty świadczeń nie dotyczy osoby jedynie posiadającej majątek nieruchomy w postaci gospodarstwa rolnego, lecz tylko takiej, która gospodarstwo rolne prowadzi. Także w wyroku z 27 maja 1997 r., sygn. akt II UKN 145/97, Sąd Najwyższy wypowiedział tezę, że nabycie własności gospodarstwa rolnego w drodze dziedziczenia, bez prowadzenia w nim działalności rolniczej, nie stanowi podstawy do zawieszenia wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego, zaznaczając tym samym, że dla potrzeb ustalania uprawnień rentowych czy emerytalnych rolników oraz ich wysokości, nacisk położyć należy na zbadanie faktu rzeczywistego prowadzenia działalności rolniczej.
Zobacz również: Ubezpieczenie żony przy działalności gospodarczej
Podobnie Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 25 września 2013 r. w sprawie III AUa 41/13 stwierdził:
„Wypłata części uzupełniającej świadczenia rolnika, który będąc właścicielem gospodarstwa rolnego faktycznie nie prowadzi w nim działalności rolniczej w rozumieniu art. 6 pkt 3 ustawy z 1990 r. o ubezpieczeniu rolników, nie ulega zawieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i 3 w związku z ust. 4. LEX nr 1381351
Podkreślenia również wymaga, że zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa sądów powszechnych:
1. Fakt pozostawania w związku z małżeńskim z osobą prowadzącą gospodarstwo rolne, nie może w sposób automatyczny przesądzać o prowadzeniu działalności rolniczej.
2. Założenie, iż dla nabycia prawa do emerytury rolniczej, posiadanie (własność, współwłasność) gospodarstwa rolnego znaczy to samo, co prowadzenie gospodarstwa rolnego, jest nieprawidłowe (Patrz wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 3 października 2012 r., sygn akt III AUa 46/12)”.
Na uwagę zasługuje również ciąg dalszy:
„Jeżeli emeryt lub rencista z uwagi na całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym nie współuczestniczy z małżonkiem w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, przy ocenie jego prawa do pobierania świadczeń emerytalno-rentowych nie ma znaczenia okoliczność, że pozostając we wspólnym pożyciu małżeńskim korzysta z dochodów, jakie to gospodarstwo przynosi (§ 6 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 marca 1983 r. w sprawie osiągania wynagrodzenia lub innych dochodów przez osoby uprawnione do emerytury lub renty – jedn. tekst: Dz. U. z 1985 r. Nr 40, poz. 197 ze zm.) – patrz uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów–- zasada prawna z dnia 30 maja 1988 r. sygn akt III UZP 8/88- OSNC 1988/12/166”.
Odnosząc to do Pana pytania – mama nie musi wyzbywać się gospodarstwa, ale trzeba będzie w KRUS-ie przedstawić dowód, że go nie prowadzi. Orzeczenie lekarskie, zeznania świadków. W takich przypadkach sprawa zwykle trafia do sądu i tam udowadnia się, że mimo posiadania – mama nie prowadzi gospodarstwa rolnego z ojcem.
Wniosek można złożyć w dowolnym momencie, ale dopóki mama nie spełni kryterium wieku, a decyzja zostanie wydana przed urodzinami będzie odmowna. Wniosek najlepiej złożyć w dniu osiągnięcia wieku. Albo tydzień przed, albo teraz, ale wskazując datę od urodzin Nie wpłynie to na nic. Emerytura i tak zostanie przyznana dopiero od dnia spełnienia warunku wieku. A jeśli złoży po tej dacie, od dnia wniosku. Nie wcześniej.
Zobacz również: Emerytura z ZUS a posiadanie ziemi
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne